Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2016

Dystans całkowity:1049.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:43:17
Średnia prędkość:24.25 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:49.98 km i 2h 03m
Więcej statystyk

116/2016 Wieczorne krecenie

Środa, 17 sierpnia 2016 · Komentarze(0)


Dziś na spokojnie z dziewczyną po okolicznych trasach. Takie przejazdzki mają swój urok, bo mozna pogadać a jednocześnie kręcic kilometry. 

114/2016 pierwszy test Mio

Poniedziałek, 15 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria > 50


Dziś jest święto, wiec trochę odpoczynku od codziennego zapierdalania w pracy. Nie miałem większych planów, więc mogłem podyrygować po lokalnych drogach.  Wybrałem więc kierunek Kłecko, by potem odbić w stronę Lednickiego PK, gdzie spotkałem moich rodziców, którzy byli w okolicy. Całkiem miłe spotkanie. 



Testy testami ale MIo zrobiło na mnie śweitne wrażenie :) 

113/2016 poranny joggin na bajku

Niedziela, 14 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria > 50


pogoda znów nie rozpieszczała ale brakowało mi ruchu, chwili mentalnego odpoczynku. a potem rodzinne spotkanie. 

111/2016 Leniwy piąteczek

Piątek, 12 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria > 0


Pobawiłem się nowym smartfonem i to zdjęcie przypadło mi do gustu. A lenistwo piątkowe, więc niespecjalnei chciało mi się gdziekolwiek dalej jechać ;) 

110/2016 zimny podwieczorek

Czwartek, 11 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria > 50


Po pracy postanowiłem uciec na szosie i odkuć złe chwile. I kurde byłem zaskoczony, że tak szybko zapada zmrok i tak samo szybko temperatura spadła poniżej 10*C. Dawno tak nie zmarzłem :/ 



109/2016 Na pełnym luzie

Poniedziałek, 8 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria > 0


Słaby dzień ale trening został odbyty - co prawda w wolnym tempie ale nawjwazniejsze, ze pogoda dopisała :)

108/2016 Szosowa Niedziela

Niedziela, 7 sierpnia 2016 · Komentarze(2)
Kategoria > 100, Wmordewind
Uczestnicy


Zaproponowałem Uzielowi kolejny wspólny szosowy wypad w stronę Żerkowskiej Szwajcarii. Początkowo ścigał nas peleton Wrze ale potem odłączyliśmy się od nich za Czeszewem i śmigneliśmy w stronę Pyzdr i dalej lecieliśmy do Ciążenia. Nie powiem, pizgało wiatrem :/ ale wypad udany. 

107/2016 Skorzęcin

Czwartek, 4 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria > 50

W tym roku tak rzadko bywam w Skorzęcinie, że razem z Asią postanowiliśmy pojechać na klasyczny plażing & smażing z kąpielą jako dodatek. OCzywiście rowerami. W drodze powrotnej mała niespodzianka, bo złapał (znów) deszcz ale ... chyba o nas zapomniał i .... po chwili przestało padać i do Gniezna wracamy praktycznie  wyszuszonymi asfaltami.