Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2024

Dystans całkowity:528.42 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:21:38
Średnia prędkość:24.43 km/h
Maksymalna prędkość:41.69 km/h
Suma podjazdów:1841 m
Maks. tętno maksymalne:167 (84 %)
Maks. tętno średnie:139 (70 %)
Suma kalorii:12633 kcal
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:52.84 km i 2h 09m
Więcej statystyk

Zakończyć z przytupem

Wtorek, 31 grudnia 2024 · Komentarze(1)

Tak się złożyło, ze nie udało się nadgonić zaległości z tego roku, ale ... nie zapomniałem o Was, o Bikestats. :) dlatego w najbliższym czasie uzupełnie wszystkie wpisy - szczególnie te, które zapadły w mej pamięci. Tymczasem ten rok kończę w dobrym stylu, bo ponad 10 000km, nowym rowerem i dobrym zdrowiem na finiszu.

Więcej rowerowego podsumowania znajdziecie na moim blogu.  Tym samym Do Siego roku i do przeczytania / do zobaczenia w przyszłym roku ;-)

Słonecznie na koniec grudnia ❤️

Niedziela, 29 grudnia 2024 · Komentarze(0)
Uczestnicy


Korzystając z pięknej pogody, tak rzadko spotykanej w grudniu, postanowiłem wyrwać się gdzieś na rower.  Początkowo myślałem o podpięciu się pod inicjatywę lokalsa, czyli wypad do Skoja, ale przypomniałem sobie, ze 1. obowiazki domowe do zrobienia 2. nie wiem, co z przeziębeniem 3. nie wyrobię się, wiec ... wyjśćie na rower znacznie opóźniłem.  Niemniej, jak juz wyjechałem, to obrałem kierunek Wrześnię, gdzie odwiedziłem Uziela, który zniechęcony piękną pogodą, odpoczywam w domowym zaciszu.

Po dłuższej chwili ruszyłem w stronę domu. jakoś tak zleciało.

Real zwift ride

Czwartek, 26 grudnia 2024 · Komentarze(0)


Wczoraj było tak ładnie, to dla odmiany dziś było ... dość depresyjnie.

Świąteczna runda // Między pierogami a struclem

Środa, 25 grudnia 2024 · Komentarze(1)


Pierwszy dzień świąt zaczął się przepięknie. Bo jak tylko się obudziłem to i zajrzałem zza okno, to tylko jedna rzecz się liczyła: ROWER. Oczywiście nie mogłem pominąć świątecznego śniadania z Młodzieżą, by potem zrobić sobie kawę do termosu i lecieć przez siebie. Tylko gdzie? tutaj była totalna jazda spontaniczna przez siebie, w rejon Iwna i Pobiedzisk. Jak pięknie było tego dnia,  wróciłem do domu naładowany endorfinami i gotów na ... kolejne serniczki, pierożki ;-)


Przedświąteczny POM

Poniedziałek, 23 grudnia 2024 · Komentarze(0)


Zaczynamy przygotowania do świąt od ... maratonu po pobliskich biedronkach, bo czegoś tam w domu zabrakło ¯\_(ツ)_/¯

Sobotnia rundka z dobrą fazą 🎶🎵😎

Sobota, 14 grudnia 2024 · Komentarze(0)


Tytułowa Dobra Faza to Didżejka, która wystąpiła u Matysa na mainstage. Miałem okazję odsłuchać seta w czasie ww. wspomnianej przejażdżki. I przy okazji przetestować nowe oświetlenie, które "dostałem" za darmo (dostałem zwrot w formie vouchera od allegro). ładnie świeci :)



Ot przez Rzym do domu

Niedziela, 8 grudnia 2024 · Komentarze(1)


Pojechałem do Rzymu, aby obejrzeć pozostałości... po spichlerzu w Dziadkowie i przyjrzałem sie z bliska jeziorze Zioło. Jak widać na zdjęciu głownym trochę wiało, ale nie przeszkadzało to w eksploracji tamtejszego lasu, który odrasta po armagedonie z 2017 roku. Cieszy mnie to, natura odradza się a nikt nie wpadł na pomysł, żeby w tych okolicach wybudować nowe metropolis..





Sobotnia rundka w deszczu

Sobota, 7 grudnia 2024 · Komentarze(0)


Mała sobotnia rundka do Skoja i powrót do bazy po zachodzie słońca. Ilość wody w jeziorze jest ... przerażająca i niestety nie ma dobrych perspektyw, zeby to sie miało zmienić.


Na herbatę do środy // 10000km w sezonie ✅

Niedziela, 1 grudnia 2024 · Komentarze(0)


W planach wycieczka do Mamy na kawę oraz przekroczenie 10000km w sezonie 2024. Od rana dość rześko i klimatycznie, trzeba było uważać na pułapki na drogach.