Początkowo nie miałem planu na popracowe popołudnie, ale po długim dniu pracy czułem, że muszę gdzieś pociśnąć. I tak dojechałem do Iwna i odbiłem na Neklę przez Siedlce.
Playlist synced with Perform (pr.fm)
Vintage Culture - This Feeling
Super8 & Tab - Live For Tonight - Scorz Remix
Listen to my playlist at https://pr.fm/r/47kJ 0.18 new kilometers -- From Wandrer.earth
Zachmurzenie duże, 20°C, Odczuwalna temperatura 19°C, Wilgotność 54%, Wiatr 2m/s z PłnW - Klimat.app ⛏️ You mined some coins! ? https://kudocoin.cc/b/3eae5916 0.34 new kilometers -- From Wandrer.earth
Dzisiaj udałem się w wągrowieckie rewiry, które od dłuższego czasu chodziły za mną - szczegolnie okolice jeziora Durowskiego. Do samego Wągrowca dojechałem praktycznie bez żadnych niespodzianek, pozwoliłem sobie na kawę i ciacho, by potem udać się w stronę ww. jeziora w celu zaliczenia singielka. Jestem pozytywnie zaskoczony terenem wokoł jeziora - tyle razy przejezdzałem autem a jakos nigdy nie przyszło mi do głowy, aby objechać rowerem. Szczególnie, że nie jest to teren płaski, o czym świadczą organizowane tydzień później zawody MTB. TAk, tego dnia spotkałem wiele MTBowców, trenujących podjazdy i zjazdy. Do Gniezna wracam sprawdzoną traską - przez Skoki i Sławę Wlkp.
Bezchmurnie, 14°C, Odczuwalna temperatura 14°C, Wilgotność 65%, Wiatr 5m/s z PłnZ - Klimat.app 15.56 new kilometers -- From Wandrer.earth
W piątkowe popołudnie wiaterek nie pozwalał na dobrą i przyjemną jazdę, ale jakoś trzeba było uczcić początek weekendu. No i przy okazji odebrać paczkę ;-)
Zachmurzenie duże, 15°C, Odczuwalna temperatura 14°C, Wilgotność 68%, Wiatr 5m/s z PłnZ - Klimat.app
Pomysł na wycieczkę do Szubina podpowiedziała Strava. Byłem ciekaw nowych dróg serwisowych, skupionych wokół S5 w stronę Bydgoszczy. Od rana pogoda nie zachęcała, nawet gdzieś tam zaczęło padać i rysowałem plan awaryjny. Na szczęscie nie musiałem z niego korzystać, wręcz cieszyłem się, ze zaryzykowałem a w zamian zyskałem nie tylko słoneczną pogodę ale i przepiękne majowe krajobrazy, skąpane w kwitnących rzepakach. Do tego szubińsko-pałuckie pofałdowane tereny - po prostu magia. W drodze powrotem zmagałem się z wmordewindem, który troszkę testował moją niedzielną dyspozycję. Odezwał sie Maniek, który wyjechał po mnie az za Rogowo i towarzyszył mi aż do Gniezna. Miałem okazję podziwiać jego nowy rowerowy nabytek ze szwajrcarskiej stajni. Robiło wrażenie. Dojechałęm na obiad ciut spóźniony ?
Zachmurzenie umiarkowane, 13°C, Odczuwalna temperatura 12°C, Wilgotność 78%, Wiatr 2m/s z PłnPłnZ - Klimat.app ? 41.98 new kilometers -- From Wandrer.earth
Od ponad dekady pochłania mnie cykloza, która działa przez cały rok. Jeżdżę dla przyjemności,
dla odpoczynku, dla zdrowia psychicznego. Ten blog to dowód na to, jak bardzo mnie rower zmienił, bez
którego nie potrafię. Ponadto: Fulstack (Frontend) Developer /
Blogger