Ciężki powrót po weekndowym pobycie w Tatrach, zwłaszcza do codziennych obowiązków. Powrót z Wrzesni do Gniezna na szosie, bo musiałem odstawić auto do mechanika.
Od ponad dekady pochłania mnie cykloza, która działa przez cały rok. Jeżdżę dla przyjemności,
dla odpoczynku, dla zdrowia psychicznego. Ten blog to dowód na to, jak bardzo mnie rower zmienił, bez
którego nie potrafię. Ponadto: Fulstack (Frontend) Developer /
Blogger