Zastanawiałem się, czy wziąć udział w tegorocznej edycji wyścigu na Dębówcu.. I z tego powodu postanowiłem zobaczyć, co słychać w Królewskich Lasach. Bardzo sucho w lesie, prawie jak w słowińskim parku narodowym. wszedzie piach. Jak ta dalej bedzie to ... będzie pustynna walka.
Od ponad dekady pochłania mnie cykloza, która działa przez cały rok. Jeżdżę dla przyjemności,
dla odpoczynku, dla zdrowia psychicznego. Ten blog to dowód na to, jak bardzo mnie rower zmienił, bez
którego nie potrafię. Ponadto: Fulstack (Frontend) Developer /
Blogger