141/2017 Na szybko // Znów pana

Piątek, 8 września 2017 · Komentarze(2)
Kategoria > 0
Na szybko do / z pracy, bo trzeba było jechać do Poznania po odbiór pakietu. 

W czwarteczek chciałem pojechać rowerem do pracy a tu klops, bo ... pana. Po pracy poszedłem do sklepu kupić dętki i opaskę na koło w razie W. Wieczorem rozebralem koło szukając igły w stogu siana. I znalazłem..



Więc pozostało tak zabezpieczyc oponę:

I mieć wyj..ne ;-)

Komentarze (2)

Ja taki patent zastosowałem w moim starym rowerze crossowym. W trakcie jazdy po Polskim Wybrzeżu niefortunnie przeciąlem tylną oponę i tak przykleiłem oponę i ją dałem na przód

bobiko 14:05 wtorek, 12 września 2017

Też mam jwedną taką prawie nową w piwnicy przeciętą na wylot, to spróbuję tego patentu z podklejeniem od środka. Wylkanizator nie chciał się za to brać, bo twierdził, że opona rowerowa ma stalowe brzegi, czy coś i się nie da zwulkanizować na gorąco.

yurek55 11:52 wtorek, 12 września 2017
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa mpree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]