Deszczowa rundka po Alasce
Niedziela, 11 lutego 2024
· Komentarze(1)
Z powodu deszczowej pogody nie miałem żadnego planu na dłuższą niedzielną przejażdżkę. Niestety, jak tylko wyszedłem z domu, to siąpił deszcz, z drugiej strony pomyślałem:
Skoro już na zewnątrz jestem, to zrobię te 10-20 km dla zdrowia. Potem było 30 kilometrów, 50 kilometrach i zatrzymałem się na prawie 60 - ponad 2 godziny fajnej jazdy w deszczu.
Tak “zapędziłem się”, że trafiłem na … Przystanek Alaska.
więcej na blogu ;-)