Wczoraj miałem imieniny, dziś przyszedł czas na 24.urodziny, które spędziłem dośc spokojnie a zakończyłem go rowerem nocną porą. Jak już rzekła moja mama, urodziłem się w nocy, więc nie dziwi jej to, ze kocham takie noce ;-).
Komentarze (3)
urodzinowo- imieninowo widzę :) jeszcze raz wszystkiego dobrego!
Od ponad dekady pochłania mnie cykloza, która działa przez cały rok. Jeżdżę dla przyjemności,
dla odpoczynku, dla zdrowia psychicznego. Ten blog to dowód na to, jak bardzo mnie rower zmienił, bez
którego nie potrafię. Ponadto: Fulstack (Frontend) Developer /
Blogger