15 | podwieczorek

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria > 0
Zmiana godziny pracy ma swoje zalety. odkąd zacząłem jezdzic do pracy na 8.00, to nagle zrobiło mi się wolne popołudnie i dzięki temu moge naprawdę dużo wiecej zrobić.

Wczoraj nie miałem siły zeby skoczyć gdzieć, za to dziś czułe pałera w nogach i.. oczywiście wykorzystałem to. W sumie szybki kontakt z Uzielem potwierdził, że jest on z kolegą, nabywcą świeżego scotta i dopiero poznaje rowerowy światek. Dogoniłem ich przy Marzelewie i potem dalej wolniejszym tempem śmignęliśmy dalej.

A w powrotnej drodze widziałem coś takiego:


Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tynie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]