52 | 3000.kilometr w sezonie przekroczony
Wtorek, 3 lipca 2012
· Komentarze(0)
Rano było naprawdę rześkie powietrze! Lubie takie poranki po burzy, która imho nieźle napierdala o 2AM. Dojeżdzając do Gniezna zaczęlo mocniej kroplić.
Z powrotem nie było najmniejszych problemów ;) mozna było śmigać nawet blisko 40km/h ;).
Z powrotem nie było najmniejszych problemów ;) mozna było śmigać nawet blisko 40km/h ;).