57 | Speed, jakiego nie było :)
Środa, 11 lipca 2012
· Komentarze(0)
Rano ciężko mi się wstawało ale spojrzałem na prognozę i stwierdziłem, ze pogoda moze być. śniadanko i jazda.
Jechało mi się dość dobrze rano, zarówno na początku i jak w trakcie - bałem się, że mięśnie będą boleć w pracy. Okazało się, że są gotowe i do powrotnego speedu. Pogoda zmieniała się wraz z KaeMami i kurde dopadł drobny ale porządny deszczyk na samym finiszu.
Przykład trasy:
Dobrej nocy :)
Jechało mi się dość dobrze rano, zarówno na początku i jak w trakcie - bałem się, że mięśnie będą boleć w pracy. Okazało się, że są gotowe i do powrotnego speedu. Pogoda zmieniała się wraz z KaeMami i kurde dopadł drobny ale porządny deszczyk na samym finiszu.
Przykład trasy:
Dobrej nocy :)