Wpisy archiwalne w kategorii

> 0

Dystans całkowity:17663.81 km (w terenie 276.92 km; 1.57%)
Czas w ruchu:804:35
Średnia prędkość:21.74 km/h
Maksymalna prędkość:51.00 km/h
Suma podjazdów:2205 m
Maks. tętno maksymalne:250 (126 %)
Maks. tętno średnie:226 (114 %)
Suma kalorii:13298 kcal
Liczba aktywności:592
Średnio na aktywność:29.84 km i 1h 22m
Więcej statystyk

4/2019 OOOO śnieg

Piątek, 4 stycznia 2019 · Komentarze(3)
Kategoria > 0

Ponarzekałem aż w koncu opady śniegu dotarły i do Gniezna. DObre i to, bo patrząc na to, jak jest w Dolinie 5 Stawów w Tatrach - można tylko pozazdrościć iście zimowego klimatu. 

Jeden błąd popełniłem - nie zabrałem okularów, co mcno odczuły oczy ... padający śnieg prosto w twarz nie jest przyjemną sprawa ;-)
---
po ppracy warunki polepszyły się

3/2019 Gdzie ten śnieg?

Czwartek, 3 stycznia 2019 · Komentarze(2)
Kategoria > 0

Wszędzie dookoła trąbią ze śnieg spadł a w Gnieźnie ni chu chu białego puchu. Ale za to Wmordewind taki, ze łeb może ... zamrozić i dlatego se kominiarkę z decathlonu sprawiłem. Lubię poranne słońce, wtedy takie niesamowite kolorki są..

tylko szkoda ze ludzie to świnie i potrafią wkur.. na drogach publicznych.  Wieczorem o tej porze roku jest tak samo jasno jak rano. 


Tylko słonce jest w innym miejscu. 

2/2019 HejHo do pracy by sie pojechało

Środa, 2 stycznia 2019 · Komentarze(0)
Kategoria > 0


No niestety, laba się skonczyła to czas do pracy śmigać. W głowie kiełkuje mnóstwo pomysłów rowerowych ale jedno już jest na etapie wdrażania. 

1/2019 Witaj w 2019

Wtorek, 1 stycznia 2019 · Komentarze(1)
Kategoria > 0

Nowy rok zaczął się od ... jazdy w deszczu ;-) przy wmordewindzie ale trzeba jakoś zacząć.

To też poczyniłem. Ogólnie na ulicach było pusto, miałem wrażenei ze jeżdże po mieście, w którym była zombie apokalipsa. ze byłem jedynym rowerzystą w mieście, co było nielada atrakcją dla pieszych ;-)

NO i dobrze, przynajmniej na jakiego pijaczynę za kierownicą nie nadziałem. 


Pierwsze odkrycie tegoż roku - ręcznie malowany płot przy osiedlowym przedszkolu.

-----
Jakie plany na 2019 ? Oczywiście, jak najwięcej rowerowych. Dojechać w jednym calu 

109/2018 - Podsumowanie

Poniedziałek, 31 grudnia 2018 · Komentarze(2)
Kategoria > 0

Miała być ostatnia sylwestrowa jazda ale nic z tego. Dlatego tradycyjnie ostatni wpis to uzupełnienie różnić między BS a Strava (podstawowy serwis, do ktorego loguję wszystkie wycieczki). 

Zastanawiam się, od czego zacząć dzisiejszy wpis. Zacznę od zestawienia

(troche nieaktualne ale juz mi sie nie chciało poprawiać). 

No i Bestnine z Instagramu:

Przewija się rowerowy temat, no nie?

No i wreszcie podsumowanie wg. Stravy 

-----

Szersze podsumowanie opublikowałem również na swoim blogu - KLIK! Tam znajdziecie, powody dla których w 2018 jest nieco krótszy dystans i dlaczego był to słodko-gorzki rok. 

Wszystkim zaprzyjaźnionym Biker(k)om życzę wszystkiego dobrego w nadchodzącym roku 2019. 

106/2018 51.tydzien

Poniedziałek, 17 grudnia 2018 · Komentarze(0)
Kategoria > 0

Poprószyło troszkę i od razu lepiej się jechało. 

99/2018 Jakoś jesiennie / czyżby powrót ?

Poniedziałek, 22 października 2018 · Komentarze(1)
Kategoria > 0


Piękna Polska Jesień przechodzi powoli do historii ale  trzeba dodać, że w tym roku była wyjątkowo długa. Określiłbym w stylu jesiennego lata (a wcześniej, wiosenne lato).  Jeszcze tydzien temu były temperatury powyżej 10*C a teraz nawet już poniżej 0 przy gruncie (garmin marudził ze jest już -1C).

Poniżej kilka ujęć z gnieźnienskiego fyrcla. 




----
Powrót po pracy w deszczu z niedziałającym tylnym hamulcem. Ot taka niespodzianka ale pewnie kara za to, ze nie dbałem przez ostatnie tygodnie oMTB a tylko szosa i szosa.


---
Wróciłem na BS po długiej ponadkilkutygodniowej przerwie od pisania. Nazbierały sie zaleglości, które w wolnym czasie uzupełnie - co by statystyki sie zgadzały.

O BS przypomniał mi T-King, któremu dziękuję za komentarz we wpisie: "Do zobaczenia, Tato". 

Tymczasem, trzeba pchać ten życiowy wóżek do przodu, wiedząc, ze nie już więcej nie z Nim nie porozmawiam...




84/2018 - tydzien 28

Środa, 11 lipca 2018 · Komentarze(0)
Kategoria > 0

Zaczynam nadrabiać zaległości z wpisami na BS.  Poniższe podsumowanie 28.tygodnia w tym roku czyli lipcopadowy tydzień

83/2018 Co dalej?

Wtorek, 10 lipca 2018 · Komentarze(2)
Kategoria > 0

Zapowiadali deszczyk i rzeczywiście coś popadało - pierwszy raz od dłuższego czasu. Myślałem, ze bedzie gorzej ale po kilku pierwszych minutach jazdy rozpogodziło się i zrobiło się znacznie cieplej.


Troche ryzykowałem jazdą w deszczu i tak pod koniec usłyszałem coś niepokojacego w okolicach sterów - strzelanie gdy ruszam kierownicą. trzeba zrobic mały przegląd i i zapewne przesmarować a w najgorszym przypadku wymianic kulki.
----
Tytuł Co Dalej odnosi sie do moich rowerowych planów, które z wiadomych przyczyn stają się coraz mniej realne, choć wyprawy jednodniowe nad morze i / lub w góry. Pewnie, można to przełożyć na inny termin i skupić sie na rodzinnych wyprawach. Tak, mam w planach kupno przyczepki rowerowej (a w miedzyczasie montaż haka w aucie na platformy). Czas pokaże ;-)