Rozruch niedzielny

Niedziela, 23 lutego 2025 · Komentarze(1)
Uczestnicy


Po wczorajszej jezdzie  czułem mięśnie, ale nie powstrzymywało mnie to od dzisiejszej jazdy. Ad hoc umówiłem się z Uzielem, który wyjechał po mnie aż do Żydowa i obraliśmy stronę Skorzęcina. Jedziemy tam trochę bocznymi drogami ale bez przesady - drogi były w bardzo dobrym stanie. A w Skorzecinie ... festiwal głupoty. odwilż od kilku dni a znalazł sie taki, co jezdził przez środek jeziora na łyzwach. Po dłuższej chwili, spędzonej na molo, udaliśmy się w zaciszne miejsce na ciepłą herbate (jak za dawnych czasów ;).  a potem rozjazd w stronę domu.






Nad Wartę i z powrotem

Sobota, 22 lutego 2025 · Komentarze(1)


Z racji dopisującej pogody, zaplanowałem sobie niemałą wyprawę powyżej 100+ km. Wybrałem sobie kierunek południowy, nad Wartę, gdzie dawno nie byłem - tak zapalic znicze Tacie. W ogole to pierwszy przejazd Eskerem i jestem z tego bardzo zadowolony. Miałem czas na rozkminę na temat potencjalnego nowego rowerowego komputerka oraz masę ciekawych audycji historycznych.

 



W poszukiwaniu 🐺

Piątek, 21 lutego 2025 · Komentarze(0)


Rozpoczynamy weekend.. a jakże na rowerze ;-)

W poszukiwaniu falcona albo i wilka

Środa, 19 lutego 2025 · Komentarze(0)


Pogoda średnia, ale nie mogłem odpuścić sobie wyjśćia na rower. Szczególnie ze w godzinach wieczornych naszedł solidny szron.  Wręcz zjawiskowo było - zwłaszca w lasach.



Zaśnieżone lasy czerniejewskie

Niedziela, 16 lutego 2025 · Komentarze(2)
Uczestnicy


Dalszy ciąg zimowej eksploracji. Tym razem na luzaku i w piękne - jak zawsze - rejony babskich jezior. Tutaj na bikespotting umówiłem się z Uzielem, który chciał sprawdzic rejony swojego self-biwakowania pod namiot / hamak. No i w lesie było sporo sniegu i... niestety zmotoryzowanych fanów zimowych aktywności, przez co miejscami trzeba było uważać, nie tylko na zamarzniete lodowe odcinki na drogach, ale tez na tych w 4 kółkach.  Na szczescie do domu wróciłem w jednym kawałku, a rower ... cóż czeka mnie akcja serwisowa ;)  A co tam, raz się żyje :)








Walentynkowa rundka

Piątek, 14 lutego 2025 · Komentarze(1)


Niemożliwe, ze w ciagu jednej doby (tej polskiej) spadło tyle śniegu!!! Tradycynie po pracy wyskoczyłem na małą (Walentynkową) rundkę po okolicznych śnieżnych szutrach. Nie było łatwo, miejscami było niezły uślizg.




Wyłącz ktoś ten wiatr;-)

Niedziela, 9 lutego 2025 · Komentarze(0)
Kategoria Wmordewind


Geez znów przyszło mi walczyc z wiatrem, na szczęście głód rowerowy był silniejszy i starczyło na zaliczenie rundki Gniezno - Kostrzyn - Nekla - Gniezno.  Szczególnie, ze lada chwila nadejdzie epoka lodowcowa

Wietrzna ale spokojna sobota

Sobota, 8 lutego 2025 · Komentarze(1)
Kategoria Wmordewind


Po ogarnięciu obowiązków rodzinnych ruszyłem na małą rundkę po okolicy. NIe było łatwo, bo niestety wmordewind swoje robił. Ale .. dobra muzyka (a może podcast?)  i chęci wystarczyły na nieco powyżej 60+ km traskę.



Ot rundka wokół lasu

Środa, 5 lutego 2025 · Komentarze(0)

Dzień zleciał niesamowicie szybko, nawet nie wiem kiedy zrobił się wieczór..