9/2014 Osowa Góra z Braćmi BS

Sobota, 22 lutego 2014 · Komentarze(4)
Kategoria > 100
Uczestnicy

Piotras kilka dni temu zapronowal wycieczke na Osowa Gore w Mosinie, na co przystalem, pod warunkiem ze nie bedzie deszczów. Oprocz mnie jechali takze: Grigor, Jerry i Micor. Punktem mojego spotkania z reszta ekipy stal sie praking lesny przy Stawach Browarnych na Kobylupolu (tak ustalilem telefonicznie z Grigorem). Planowalem wyjazd tuz po 7AM ale jakos mialem ciezkie nogi i praktycznie przed 8 opuscilem posiadlosc i udalem sie w strone Poznania trasa alternatywna do DK92. Poczatkowo nie moglem sie rozgrzac ale potem juz lecialem, idealnie pod wiatr. Dwie godziny pozniej znalazlem sie w punkcie spotkan ale chlopaków nie bylo - po telefonie od Grigora, postanowilem zajac sie poranna sjesta ;-). Trzeba przyznac, ze teren podpoznanskich Kobyle Pola / Antoninek nalezy do sportowców, którzy biegali w single lub w grupie. Nie brakowalo smialkow w krótkich gatkach i rękawkach - brrr ;)
Ponuro z rancaOdchudzona deska rozdzielczaPostój na parkinguPrzymarzniete bagna?
Pogoda rzeczywiscie dopisala od samego rana, mimo chlodnego ale niezbyt porywnego wiatru. 20 minut pozniej ekipa zjawila sie i udalismy w stronę Malty, gdzie zrobilismy pamiatkowa fotke a nastepnie przez doslownie chwilę musielismy zachowwywac sie jak miejscy cykliści.
Lans Malcie. z lewej: Piotras, Micor, Grigo i ja a p.Jurek jako fotografCala ekipaLook na Poznan w oddali
A gdy zjezdzalismy z mostu Rocha w stronę Mostu Jadwigi, rozpoczynalismy jazdę Nadwarciańskim Szlakiem Rowerowym w stronę Puszczykowa (zupelnie inaczej, bo zazwyczaj atakowalem od strony poludniowej)
Chill w Luboniu przy WarcieNadwarcianski Szlak RowerowySesja zdjeciowa nad Warta w tle - na pierwszym planie PiotrasSzlak rowerowy i kobieta duch ;)
Co mnie zaskoczylo, to fakt, ze NSR byl w 99% suchy, co niezwykle rzadko sie zdarza o tej porze roku. Byly numery, korzenie, smiechów no i pozyttywnych wrażen. Na Osowa Gore podjezdzalismy z innej strony, od strony Szosy Poznanskiej, nieco dluzszy podjazd w porównaniu z ulica podżegowska / Spacerowa. No i na tam zrobilismy dluzszy odpoczynek na sjeste nr 2 i zdjecia z punktu widokowego. - nie bylo tragicznie z widocznościa.
W strone Śremu a na dole ekipaOsowa GóraPanoramaPanorama nr 2
Po przerwie ustalilsmy ze jedziemy w strone Rogalina a potem rozdzielamy się. Na miejscu okazalo sie, ze wstep na teren, gdzie znajduje sie palac, zostal zamkniety ze wzgledu na remont ewelacji przypalacowych użytkowcych budynków (stajnie itp) oraz zostal rozkopany trawnik. Pare kilometrow dalej, niedaleko kornika rozstalem sie z ekipa BS i dalej trzeba bylo jechac samotnie. Najpierw McDonalds - burger + kawa, bo spiaco - potem na Prowent, spotkac sie z Wislawa Szymborska i jej kotem a dale pognalem do Zaniemysla.
Panorama nad jeziorem kórnickimKrosnajer w trybie odpoczynkuŁawkowy styl życia na Prowiencie z Wislawa Szymborska
Wydawaloby się, ze wiatr wiejacy z poludniowego zachodu bedzie dla mnie blogoslawienstwem. nic bardziej mylnego poniewaz na wysokosci przezylem powazny kryzys energetyczny, co ode mnie wymagalo chwilowego odpoczynku i ponowej rozgrzewki mięsni. I koniec koncow, trafilem do domu caly i zdrów, z prawie 140km na Garniaku.
Panowie, dzieki za towarzystwo!

Komentarze (4)

To się wam udał wypad. Tereny nadwarciańskie faktycznie w dobrym stanie jak na przedwiośnie.

sebekfireman 20:15 niedziela, 23 lutego 2014

Fajne fotki i super wycieczka już nie mogę się doczekać do następnej.

jerzyp1956 19:15 niedziela, 23 lutego 2014

Super fotorelacja krosnajer elegancko:) się prezentuje.

KrystianW 18:38 niedziela, 23 lutego 2014

Super fotorelacja. Dzięki za spotkanie men! Fajna wycieczka wyszła.

grigor86 18:01 niedziela, 23 lutego 2014
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sciao

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]