9/2015 Gnieznienskie okolice
Piątek, 20 lutego 2015
· Komentarze(0)
Kategoria > 0
Potrzebowałem rozerwać się po ciężkim tygodniu i mimo słabego sampoczucia, w godzinach wieczornych wyskoczyłem na kręcenie po Gnieźnie. Pisałem do Kubolskiego - wiedziałem, że nie odpuści pogodnego dnia - ale pech chciał, ze nie wziął telefonu ze sobą. Ostatecznie dołączył do mnie kumpel z pracy i razem pośmigalismy pętelkę do Lubochni i z powrotem do PGN przez Osiniec.