Dziś trochę roboty na działce a potem zająłem się serwsem MTB: wymianą sterów i amortyzatora. połowiczny sukces ale przynajmniej luz został zażegnany! :) Sobotę domknąlem rowerowym spacerkiem po Wrześni.
Od ponad dekady pochłania mnie cykloza, która działa przez cały rok. Jeżdżę dla przyjemności,
dla odpoczynku, dla zdrowia psychicznego. Ten blog to dowód na to, jak bardzo mnie rower zmienił, bez
którego nie potrafię. Ponadto: Fulstack (Frontend) Developer /
Blogger