[szosa] 49/2017 Czwartkowa rundka Solo
Czwartek, 18 maja 2017
· Komentarze(1)
Kategoria > 50
Rano czułem zmęczenie materiału, nogi nie chciały kręcić. Po pracy przemogłem i nabrałem ochoty na nabijanie kilometrów - nie wiedziałem dokąd jechać ale obrałem kierunek: Skorzęcin. Oznaczało to jazdę pod #wmordewind niemal do samego ośrodka, za to powrót był przyjemniejszy i szybszy.
W Skoju sezon rozpoczął się na dobre; sklepy pootwierane (no może nie wszystkie ale podstawe juztak), podobnie jak bary. Amatorów kąpieli nie brakowało (zwłaszcza dzieci pod opieką dorosłych - trochę obawiam sie o stan wody i temperaturę) oraz szanownej młodzieży, prawdopodobnie tegorocznych maturzystów.
Długo nie zagościłem, uzupełniłem płyny i wystartowałem do Czerniejewa przez Witkowo - ot taka długa prosta, delikatnie pagórkowata. NIe zabrakło incydentu z udziałem kierowcy, zajeżdząjącym mi drogę po to, by przyhamować i skręcić w lewo - pani zrobila to bezmyślnie, bo z naprzeciwka jechało inne auto, co doprowadziło do przymusowego postoju ...
A tak to bardzo przyjemny ten maj. o taki miesiąc walczyłem :)