204/2017 MIejski zwiad
Środa, 13 grudnia 2017
· Komentarze(2)

Korzystając z wolnego pogodowego okienka, wziąłem rower i pojechałem znów na około do pracy. Założyłem kominiarkę, która skutecznie odsłniała mnie przed zimnym wmirdewindem. Trasa znudziła mnie szukałem pomysłu na jej zmianę i w efekcie wróciłem do Gniezna, by zajrzeć nad tutejsze Łazienki i jej nową ścieżkową infrastrukturę.

Nawet pomyśleli o porządnych stojakach rowerowych.

------

Po pracy wyskoczyłem na małe kółeczko a jechało się bardzo wyśmienicie, pomimo obecności wmordewindu.