Jeśli ktoś kiedykolwiek zastanawiał, jakie są warunki na Fuertewenturze wczesną wiosną, to uprzejmę odpowiadam: takie jak dziś. Wietrznie i gorąco. Ale fakt, ze w okolicach Coralejo byłoby co podjechać (wygasłe wulkany) a co najważniejsze - były widoki na ocean. Więcej pisałem jaki czas temu.
W trakcie treningu popatrzyłem na o to jegomościaŻuraw czy Czapla ? ale predzej to pierwsze
Komentarze (1)
Żuraw, zdecydowanie, choć słabo widać na fotce :)
Jeśli jest tak rzeźniczo jak wczoraj, to ja nie chcę być nigdy na Fuertewenturze :)
Od ponad dekady pochłania mnie cykloza, która działa przez cały rok. Jeżdżę dla przyjemności,
dla odpoczynku, dla zdrowia psychicznego. Ten blog to dowód na to, jak bardzo mnie rower zmienił, bez
którego nie potrafię. Ponadto: Fulstack (Frontend) Developer /
Blogger