59. Wielka Sobota
Sobota, 20 kwietnia 2019
· Komentarze(1)
Kategoria > 100
Zbliżały sie święta wielkanocne - pierwsze bez Śp. Taty - które były takie ... hmm obce dla mnie. Zamiast święconki - będzie jeszcze na to czas, gdy Synek podrośnie - udałem sie z wizytą do Taty. Wyjechałem ciut później co było dobrym posunięciem ze względu na wciąż chłodne poranki.
Prognozy sprawdziły się, wiało z północy więc wykorzystałem to przy poprawianiu czasu na segmenicie DK15 w stronę Wrześni. Celowo wybraliśmy trasę prostą, bezpośrednio do MIłosławia. Ruch nie był duży ale za Miłosławiem wyfrezowali najbardziej dziurawą fragment wojwódzkiej drogi w tej okolicy ale nie zdązyli położyć asfaltu. Jak się można było domyśleć - nie było zbyt fajnie ;-)
A Warta wciąż płynie ;-)
Po zmianie kierunku jazdy, nie było tak klawo - jako ze jeszcze nie piłem kawy z rana, zarządziłem przerwę na miłosławskim Orlenie. To był dobry pomysł zważywszy na wiatr, z którym przyszło nam walczyć. Celowo zmieniliśmy trasę, by nie jechać bezpośrednio pod wiatr a raczej z boku albo przez las.
Wszystko zostało ujęte w materiale video ;-)