129. No Goodbye
Czwartek, 1 sierpnia 2019
· Komentarze(1)
Kategoria > 100
Urlop ma się bardzo dobrze i po doprowadzeniu do ładu mojego MTB, postanowiłem wyskoczyć na szosową rundkę z jednym ważnym celem. Cmentarz. W najbliższym czasie bede przebywał poza rodzinnym regionem.
Nad Wartą było pięknie, choć susza daje we znaki. nie tylko po obniżonym poziomie rzeki ale także po wysuszonych łąkach - zwykle zielonych.
Pogoda - jak widać na zdjęciu - dopisała ale im bliżej południa, tym większe zachmurzenia były, zbierało się na deszcz. A ten dopadł mnie za Wrześnią - tuż po zmianie trasy. Miałem wrażenei ze podjąłem dobrą decyzję, bo ominąłem nie tylko ulewę ale także burzę.
zeby nie było, też zmokłem ;-)
ps; no goodbye to nowy singiel Paula Kalkbrennera.