Pierwsza ustawka // przedwiośnie ☀️
Wiosna! WIOSNA! A jeszcze tydzień temu pchałem Krossnajera po śnieźnych zaspach i obserwowałem, jak ludzie zjezdzali sankami na Kustodii. Nie mam nic przeciwko temu, aby wiosna zagościła na dłużej, tym bardziej ze zza okna biura mam jedno wielkie błocicko. Doprowadziłem do ładu Tribanex'a (dzięki Grzesiu!), który po ostatniej zimowej jezdzie zastał się. I To dosłownie, gdyż główną przyczyną, odpowiadającą za dysfunkcję tylnego hamulca, był brud wewnątrz pancerza linki hamulcowej. Przy okazji przesmarowaliśmy stery, bo też kipiało rdzą.
NIedzielny poranek zaczął od spotkania z gnieźnieńską grupą, z którą udałem się w strone Kostrzyna. Szybkie tempo, które porzypomniało mi o tym, ze i ja się zastałem :P powoli budzę sie do kolarskiego życia.
Na rondzie w Wierzycach odłączam się od grupy i dalej w stronę Iwna śmigam z Uzielem. Pogadaliśmy, minęła mnie wracająca z Kostrzyna ekipa. Po dłużej chwili rozmów z Uzielem jade samotniena Kociałkową Górę i do Pobiedzisk. Wysyp piechurów na DDR, miejscami bylo bardzo niebezpiecznie.
Pytanie czy tak ma być...
W miedzyczasie postój nad znanymi bagnami przy DDR.
Przemknąłęm przez rynek w PObiedziskach i leciałem prosto na Czerniejewo, zamykając pętelkę w Wierzycach. W lesie troche błota pośniegowego było - zgadnijcie gdzie?. Tak, na ścieżce rowerowej.
---
Bezchmurnie, 7°C, Odczuwalna temperatura 3°C, Wilgotność 70%, Wiatr 3m/s z Płd - Klimat.app