Nad Wartę i z powrotem
Sobota, 22 lutego 2025
· Komentarze(1)

Z racji dopisującej pogody, zaplanowałem sobie niemałą wyprawę powyżej 100+ km. Wybrałem sobie kierunek południowy, nad Wartę, gdzie dawno nie byłem - tak zapalic znicze Tacie. W ogole to pierwszy przejazd Eskerem i jestem z tego bardzo zadowolony. Miałem czas na rozkminę na temat potencjalnego nowego rowerowego komputerka oraz masę ciekawych audycji historycznych.




