36 | Święto Cykliczne po miłosławsku czyli Rajd Fortuny 2012
Niedziela, 3 czerwca 2012
· Komentarze(0)
Kategoria > 0, Wmordewind

Pierwszy wyjazd w tym miesiącu i jednocześnie pierwsza próba po krótkiej regeneracji kolan po ostatnich spontanicznych wyjazdach, w których srednia była o niebo wyższa niż planowałem.

Tym razem celem był Rajd Fortuny, którego start był zlokalizowany we Wrzesni a meta z oczywistych powodów, w Miłosławiu. Ja jechałem z wolnej stopy, bez zapisu bo uznałem, że plany mogą się zmienić.

Ogólnie Rajd był fajny, mnóstwo ludzi (bo niemal 610 osób i pogoda także była łaskawsza niż wczoraj. Technicznie (organizacyjnie) było niedociągnięć ale nad nimi rozwodzić nie będę (zainteresowanych odsyłam do kontaktu e-mailowego).
Z powrotem było bardzo szybko :)
odcinek krótki ale i tak mega. A tylne kółko jedzie na badania do p. dr Micor'iego ;)