83 | Popołudniowa wizyta w parku krajobrazowym Promno i w Pobiedzisku
Niby rano miałem wystartować z Uzielem na Zaniemyśl i Śrem ale niestety odczuwałem jeszcze wczorajszy prawie-że-wypadek i odmówiłem mu. Ale za to mogłem się porządnie wyspać i jakoś inaczej zaplanować resztę dnia. Do południa w mieście, zakupiłem tylne oświetlenie na bagażnik oraz spotkałem znajomych, którzy szukali dla siebie rowerów - oczywiście mogli liczyć na moje rady.
Uziel wrócił z trasy zaniemyślskiej i miał jeszcze siłę na oprowadzenie mnie po granicach parku krajobrazowego. Spotkaliśmy się w Kostrzynie, skąd ruszylismy na północ. Piękne tereny, ze trzeba dalej przewertować ;). A po drodze mijałem Grigora z ekipą - dopiero później sie zorientowałem że to on dzięki SMSowi ;). Dude, next time niech ktoś z nas zatrzyma, ok? ;)
Do Wrześni zajechalismy po zmroku ;).
Trasa