38/2013 | Słoneczne Okienko czyli Miłosław-Orzechowo-Krzykosy-Środa zwiezzone
Sobota, 1 czerwca 2013
· Komentarze(1)
Kategoria > 50
Pierwsza połowa dnia nie zachęcała do jazdy na rowerze - padalo z przerwami na słońce, max duchota ale też praca zrobiłlo swoje. Popołudniu pogoda sie ustabilizowała, analizując pogodę, stwierdziłem ze mam słoneczne okienko, z którego należałoby skorzystać:) Wybór trasy był prosty, i praktycznie miałem blisko do rodziny w razie mocnych opadów deszczu i/lub burzy.
Po drodze zawitałem na groby moich śp. dziadków i babci, pomodlić - wszak Dzień Dziecka był, a oni pamiętali o tym i bywali w odwiedzinach :).
Będąc w okolicach Krzykos, stwierdziłem, że będzie grubo z nadchodzącą partią granatowych chmur, im bliżej Środy Wlkp, tym chmury zbliżały sie coraz bardziej, wywołując we mnie efekt paniki. Ale zaryzykowałem, twierdząc, ze nie jestem z cukru i ze trzeba *napierdalac* pod deszcz. O ile na wysokości Tadeuszewa złapała mnie lekka (prawie nieodczuwalna) mżawka, o tyle na kilometr przed domem miałem do czynienia z totalnym oberwaniem chmury.
Trasa