47/2013 | Okolicznościowo

Niedziela, 16 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria > 50

Z pewnych osobistych powodów, na rower mogłem wyskoczyć dopiero popołudniu ale ... ale nie ma nic złego, co by na dobre nie wyszło. Trasa raczej standardowa, rekreacyjna ale za to z ciekawymi ludźmi, których spotkałemna trasie.

Nad zalewem i w cetrum jak zwykle pełno ludzi, podobnie jak na trasie do Czerniejewa. Niby tempo rekreacyjne, to nóżka tak zapodawała, ze srednia oscylowala blisko 27km/h. Za Czerniejewem mijam dziewczynę na rowerze, do której zagadałem i w ten sposób do samej Nekli rozmawialiśmy o treningach, rowerach i biegach. No trzeba przyznać, że ma dziewczyna ciekawy plan na ten rok i trzymam za nią kciuki.

Wyjeżdżając z Nekli dostrzegam kolejnych bikerów, podrywających młode dziewczyny siedzące na ławkach - hehe, niezły ubaw i rzeczywiście niezwykle towarzyscy byli. Jak sie okazało, jeden z nich jechał do Środy Wlkp a drugi wraca do Wrześni zatem powrót do miasta przebiegał w dobrym towarzystwie. I tutaj miałem okazję poznać opinię właściciela Meridy na 29" kołach.

Za i przeciw, wady i zalety - to wszystko robi sie dość pogmatwane :x.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa owduz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]