Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2016

Dystans całkowity:852.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:34:32
Średnia prędkość:24.67 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:50.12 km i 2h 01m
Więcej statystyk

27/2016 bez celu

Piątek, 15 kwietnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria > 0


Niewątpliwie był to dziwny i słaby dzień. 

26/2016 Poniedziałkowo

Poniedziałek, 11 kwietnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria DPD

Z rana rowerem do pracy, by potem po pracy spotkac się z A. Następnie małe kółeczko i na koniec najpierw spotkałem Sebka na Wenecji, a potem dołączyłem do Asi i jeszcze kilka km nakręcilismy wspólnie. 

25/2016 Przez 3 powiaty

Sobota, 9 kwietnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria > 100
Przez pogodę nie miałem planu na sobotniego tripa, więc zapożyczyłem od pana Jurka plan na szosowy objazd w moim wydaniu - przez 3 powiaty
nowy kokpit na szosieW Ławkach przy bramie domu H.CegielskiegoW Palędziu DolnymPostój nad jeziorem Mogileńskim
Gdy docierałem z powrotem do Gniezna, zaczęło mżyć ale nie przeszkodziło mi to w zajrzeniu, jak sie mają biegi w centrum miasta. Pół godziny później, zaczęło padać - mialo sie fuksa, co?

24/2016 Nieudany trip

Czwartek, 7 kwietnia 2016 · Komentarze(1)
Kategoria > 0
Miała być mała wycieczka do Wrzesni po pracy, gdzie miałem odebrać auto ale zorientowałem się, że dokumentów ze sobą nie wziąłem. A i pogoda sie zmieniła się tak, jakby za chwile miało lać. 

Cóż, następnym razem ;-)

23/2016 Terenowa rundka - Wierzbiczany

Wtorek, 5 kwietnia 2016 · Komentarze(7)
Kategoria > 0

Dziś dla odmiany wyciągnałem Krossnajera na przejazdkę w teren, które sprawiło mi wielką frajdę. Nic dziwnego, w koncu była spora przerwa spowodowana jazdą na szosówce.

Jakże spokojnie było na Wierzbiczanach.

I tak na marginesie to udalo się kupić po dużej przecenie nowy pokładowy komputerek - Garmin Edge 810, wiec czas się przeprosić z Garminami ;)

22/2016 Żerkowskie Sralpe

Niedziela, 3 kwietnia 2016 · Komentarze(1)
Kategoria > 100
Uczestnicy

Tuż przed 9 razem z Uzielem na zwiedzanie okolic Żerkowa i zdobycie punktu widokowego. To był debiut szosówkowy.
Swoją drogą, prognozy pogody mówimy o nieco cieplejszym poranku ale ... nastąpiła korekta i było zaledwie 3-5°. A to oznaczało konieczność ubioru nieco cieplszejszego i zdecydowanie na tzn. cebulke.
A tytuł jest jak najbardziej właściwy bo okolice Żerkowa to takie lokalne wydanie Calpe.
No to jedizemyPostójBrukowy etapWreszcie dojechalismy ;-)
Odpoczynek na punkcie
Drugi zjazd i kolejny postój
A prawie bym zapomniał. Przed Żerkowem spotkałem Darka i Patryka, którzy pomykali na MTB
Krótka wspólna przejazdzka

21/2016 po okolicy

Sobota, 2 kwietnia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria > 50
Uczestnicy

W planach, sobota miała być totalnie rowerowa ale nalezało zając się wymianą opon w rodzinnej flocie.
Ale znalazłem czas na parenaście kilometrów, spotkałem Uziela wracajace ze Skoja, sam zaś postanowiłem pokrecić po okolicy, pomiędzy Wrześnią a Neklą.