Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2019

Dystans całkowity:450.68 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:21:29
Średnia prędkość:20.98 km/h
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:22.53 km i 1h 04m
Więcej statystyk

10/2019 Zimowo-jesienna aura

Wtorek, 15 stycznia 2019 · Komentarze(2)

W koncu sie ustabilizowała pogoda i można było pokręcić po okolicy przed pracą (no dobra wiało w cholerę) ... troche obawiałem sie bólu po wczorajszym spinningu ale nogi dają radę. i bardzo dobrze. 

Jak już wspomniałem kiedyś, lubie styczniowe poranki w czerwonych barwach. A to było preludium tego, co miało nastąpić godzinę później.. czyli śnieżne zamiecie a potem deszcz ze śniegiem. 
----
Uf.. nadgoniłem zaległości. Przygotowałem sobie mały projekcik oparty na stravie, który pomoże mi w prowadzeniu bikeloga (zwłąszcza z zdjęciami i stats) 

9/2019 Stop przemocy ...

Poniedziałek, 14 stycznia 2019 · Komentarze(1)

Weekend nierowerowy ale nie to jest najistotniejsze. w konteście niedzielnych wydarzeń jestem wkurzony na to, co sie stało w Gdańsku. Ta eskalacja przemocy i nienawiści w dniu tak ważnego świeta, był niedzielny finał 27. WOŚP. jest przerażająca.  A potem okazało się, że prezydent Gdańska nie obudził się już ... przeszedł do historii. 
Żeby to było mało, to Jurek zrezygnował z stanowiska prezesa Fundacji.  Stało się to, czego sie spodziewałem najbardziej. 
----
Smutek jeszcze bardziej sie pogłębił. ... 

8/2019 Piękny Piąteczek

Piątek, 11 stycznia 2019 · Komentarze(1)

Dzisiejszy poranek bardzo mnie pozytywnei zaskoczył. Słoneczko wstawało w pięknych oto kolorach.

----

Powrót tradycyjnie przez park w gnieźnieńskich Łazienkach. Odkąd zrobili tam porządek, to można sobie z czystym sumieniem śmigać (nie żeby wcześnie tego nie było ale .. nie znał człowiek trasy ;-)). 
----
Zapasowe kółka do szosy zrobione, opodny CX również. Jedynie trzeba znaleźć czas na złożenei i śmiganie szosą również w zimowej aurze.

7/2019 O śniek

Czwartek, 10 stycznia 2019 · Komentarze(0)

Wczoraj ze zdziwieniem ogladałem zdjęcia z regionów zasypanych sniegiem, zwłaszcza tuż za gnieźnieńską miedza. A dziś ledwie śnieg a właściwie śniek liznął.

Troche dopadało i warunki znacznie się polepszyły. ;-)
---
zacząłem też chodzić na Spinnig, dlatego beda dni w tygodniu "wolne" od jazdy rowerem po mieście ;-)

6/2019 Ehh ten deszcz

Wtorek, 8 stycznia 2019 · Komentarze(1)
Kategoria > 0

Co tu wiecej pisać. Nie dość ze wiało to jeszcze trzeba było zmagać się z jazdą w deszczu. Upodliłem się nieźle jeszcze przed pracą. 

Przykre jest to, że kierowcy aut w mieście wciąż ignorują rowerzystów, spychając ich do krawędzi (dziurawych). Mnie trafiły się wielkie kałuże. Cóż co zrobić:/

5/2019 Poniedziałkowa arytmia

Poniedziałek, 7 stycznia 2019 · Komentarze(0)
Kategoria > 0

Poranny trening pokazał mi jakąś dziwną arytmię serca ;-)

A wcale tak ciężko nie było ale chyba było spodowane z załozeniem kominiarki bo wiało chłodem.  Zauwazalnie dzien wstaje szybciej a tym samy dzień jest coraz dłuższy. 

4/2019 OOOO śnieg

Piątek, 4 stycznia 2019 · Komentarze(3)
Kategoria > 0

Ponarzekałem aż w koncu opady śniegu dotarły i do Gniezna. DObre i to, bo patrząc na to, jak jest w Dolinie 5 Stawów w Tatrach - można tylko pozazdrościć iście zimowego klimatu. 

Jeden błąd popełniłem - nie zabrałem okularów, co mcno odczuły oczy ... padający śnieg prosto w twarz nie jest przyjemną sprawa ;-)
---
po ppracy warunki polepszyły się

3/2019 Gdzie ten śnieg?

Czwartek, 3 stycznia 2019 · Komentarze(2)
Kategoria > 0

Wszędzie dookoła trąbią ze śnieg spadł a w Gnieźnie ni chu chu białego puchu. Ale za to Wmordewind taki, ze łeb może ... zamrozić i dlatego se kominiarkę z decathlonu sprawiłem. Lubię poranne słońce, wtedy takie niesamowite kolorki są..

tylko szkoda ze ludzie to świnie i potrafią wkur.. na drogach publicznych.  Wieczorem o tej porze roku jest tak samo jasno jak rano. 


Tylko słonce jest w innym miejscu. 

2/2019 HejHo do pracy by sie pojechało

Środa, 2 stycznia 2019 · Komentarze(0)
Kategoria > 0


No niestety, laba się skonczyła to czas do pracy śmigać. W głowie kiełkuje mnóstwo pomysłów rowerowych ale jedno już jest na etapie wdrażania. 

1/2019 Witaj w 2019

Wtorek, 1 stycznia 2019 · Komentarze(1)
Kategoria > 0

Nowy rok zaczął się od ... jazdy w deszczu ;-) przy wmordewindzie ale trzeba jakoś zacząć.

To też poczyniłem. Ogólnie na ulicach było pusto, miałem wrażenei ze jeżdże po mieście, w którym była zombie apokalipsa. ze byłem jedynym rowerzystą w mieście, co było nielada atrakcją dla pieszych ;-)

NO i dobrze, przynajmniej na jakiego pijaczynę za kierownicą nie nadziałem. 


Pierwsze odkrycie tegoż roku - ręcznie malowany płot przy osiedlowym przedszkolu.

-----
Jakie plany na 2019 ? Oczywiście, jak najwięcej rowerowych. Dojechać w jednym calu