59/2015 rowerowa Niedziela i ehh #wmordewind
Niedziela, 31 maja 2015
· Komentarze(2)
Kategoria > 100
Niedziela - niby miało być bardzo ciepło to znów całość zepsuł wmordewind, do którego dało się przyzwyczaić. LP miała nierowerowe plany, zaś ja postanowiłem pognać do Rodziców, po drodze zaliczając serwisówkę S5, gdzie można spotkać Uziela, który celował w bicie życiówki - defacto to mu się udało.
Coś te prognozy pogody są do kitu, bo wiało jak w sobote co z pewnością urozmaiciło moją jazdę. Ale to też był powód do skracania trasy "na szage" przez las czerniejewski. NajpierwJezierce a potem przez Graby i Marzelewo.
Po dłuższej przerwie obiadowej trzeba było lecieć w stronę Trzemeszna, gdzie m.in był mój samochód do odebrania. I muszę przyznać, że noga podawała mocno, ze chyba tak szybko na płaskim jeszcze nie jechałem - wg. Endomondo: 1h => 32,54km i to MTB ;-)