Wraz z 2 osobową ekipą wybraliśmy się na taki spontaniczny wypad. Wystarczył jeden telefon, który obudził mnie rano, by po godzinie spotkać się nad zalewem wrzesińskim. Ogólnie trasa była świetna, za dużego ruchu, jak to w niedziele bywa, nie było a pogoda wyśmienita (tylko zabijał nas ten cholerny wiatr, nawet dosc silny miejscami).
Tak, trafiliśmy całkiem przypadkiem na jezioro Babskie. Zdjęcia z wypadu znaleźć mozna w mojej galerii
Komentarze (8)
Ostatnio jechały 3 piekne rowerzystki, w tym 2 miały górną czesc kąpielowego stroju :D Wiec czasem warto przejezdzać
@sebekfireman: Jezioro Babskie (Jezioro Baba - ktora wersja jest prawdziwa, nie wiem) znajduje się dość blisko Niekielki (nadleśnictwo Czerniejewo) I zależy jak pojedziesz - od Czerniejewa musisz jechac na Jezierce, spotkasz 3 różne jeziorka i jedno z nich jest właśnie Jezioro Babskie :D Link do google
Od ponad dekady pochłania mnie cykloza, która działa przez cały rok. Jeżdżę dla przyjemności,
dla odpoczynku, dla zdrowia psychicznego. Ten blog to dowód na to, jak bardzo mnie rower zmienił, bez
którego nie potrafię. Ponadto: Fulstack (Frontend) Developer /
Blogger