89 | Bo Wtorek.... test lidlowej czołówki
Wtorek, 28 sierpnia 2012
· Komentarze(1)
Kategoria > 0
Dwa dni nie byłem na rowerku. a to dlatego, ze w niedziele nie chciąło mi się wcześniej z wyra wstać a potem leń mnie złapał... ale później puścił częściowo i postanowiłem umyć rower, przesmarować itp. Roboty było sporo ale opłacało się - dziś się jechało rewelacyjnie ;).
W poniedziałek miałem kryzys energetyczny, ciągle spac mi sie chciało. heh. A dziś wieczorkiem postanowiłem odwiedzić lidla i kupić czołówkę. Wbrew pozorom, bardzo dobrze oświetla otoczenie i drogę - nawet do 8-10m! :)
Skoro mam nowe jesienne ciuchy i oświetlenie, to praktycznie zapewniłem sobię fajną długą (oby!) rowerową jesień :).
W poniedziałek miałem kryzys energetyczny, ciągle spac mi sie chciało. heh. A dziś wieczorkiem postanowiłem odwiedzić lidla i kupić czołówkę. Wbrew pozorom, bardzo dobrze oświetla otoczenie i drogę - nawet do 8-10m! :)
Skoro mam nowe jesienne ciuchy i oświetlenie, to praktycznie zapewniłem sobię fajną długą (oby!) rowerową jesień :).