6 | Gwóźdź wieczoru
Wszystkie zamówienia przyszły, więc trzeba było je przetestować w terenie. Za namową Uziela zaraz po pracy skoczyłem na rower ale przedtem trzeba było zamontować na kierze i na sztycy i dobrze je ustawić - tutaj thx dla Uziela. Ja w miedzyczasie zmieniałem felerną dętkę na nową i można było śmignąć.
Rzeczywiście Wall-e daje po gałach, dzięki temu jestem nieco widoczny na drodze. Z drugiej strony pojawił się następujący problem: nie widać mojej ręki, gdy chcę zmienić kierunek jazdy.
Pojezdzilismy sobie po okolicznych wioskach i po Wrześni ale w drodze powrotnej trafił mi się gwóźdź... aua dopiero co nową oponę załozyłem -___-'. W tej chwili opona została potraktowana butaprenem, jutrą wzmocnię kolejną warstwą i trzeba korzystać z pogody, póki jeszcze nie pada.
ps: cieplutko było.