Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2015

Dystans całkowity:1185.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:57:28
Średnia prędkość:20.63 km/h
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:49.40 km i 2h 23m
Więcej statystyk

98/2015 Wieczoring rowerowy

Piątek, 14 sierpnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 0
Ot taki spacerek po okolicy na spokojnie. Pogoda dopisała ale neistety wieczory coraz co dłuższe :/ 

97/2015 Test nowych kół

Piątek, 14 sierpnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 50


W końcu zdecydowałem się na  zakup nowych kół i wymianę napędu. Więcej informacji na moim blogu - zapraszam do lektury. Tymczasem z kumplem pokręciliśmy po okolicy i po pierwszych km czuję znaczną różnicę. Zobaczymy co dalej :)

96/2015 Podwórko Nivea w Osińcu

Czwartek, 13 sierpnia 2015 · Komentarze(1)
Kategoria > 0

[Ostatnio] nie udało znaleźć podwórka na Osińcu, tym razem jechaliśmy od strony Gniezna i z daleka zauważyliśmy charakteryczny niebieski banner Nivea.
Dla tych, co nie wiedzą o co chodzi, polecam zajrzeć na stronę akcji Podwórka Nivei - od siebie dodam, że Osiniec i Trzemeszno wygrało rywalizację. Tak, czekamy za otwarciem w Trzemesznie.

95/2015 Poniedziałkowy powrót do pracy / blogowy backstage

Poniedziałek, 10 sierpnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 0

Ciężko było wrócić do pracy ale poranny dojazd rowerem skutecznie obudził mnie z sennego letargu. Po pracy, z Asią zaplanowaliśmy małą sesję zdjęciową apteczki rowerowej na potrzebygłównego bloga.
Tak się prezentuje apteczka rowerowa wydana przez All For Planet
Po szczegóły zapraszam pod ten link. Po zakończonej sesji udaliśmy się na małą przejażdżkę po okolicy, szukając błękitnego podwórka Nivea na Osińcu. Nie trafiliśmy ale nic nie szkodzi :).

94/2015 Powrót do wielkopolskiej patelnii

Niedziela, 9 sierpnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 50
Odespaliśmy powrót znad morza - nie było żadnych problemów na trasie. Wybrałem się w rodzinne strony, przywitać się z rodzicami a także zjeść pyszny deser. Nie powiem, słoneczko ostro grzało i chwilami brakowało świeżego powietrza ale przyzwyczaiłem się do tak dużej temperatury.
Baloty na polach czyli po żniwach
Odpocząłem u rodziców, pogadaliśmy sobie, pojedliśmy ale trzeba było wrócić do Gniezna. Ruch na drogach był spory, dlatego skorzystałem z alternatywnej drogi, bo przez Sobiesiernie i Jarząbkowo.
Pusta i dziurawa drogaCoś szybko słońce zachodzi

92/2015 Kolejny poranny atak na Ustronie

Piątek, 7 sierpnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 50

Podobnie jak poprzednim razem, wyruszyłem na Kołobrzeg wczesnym porankiem. Tradycyjnie zacząłem od biedronkowych speciałów na ławce przy plaży.
Ławkowy styl życia
potem otrzymałem wiadomość od Dominika, że zbiera się w moją stronę. Niby wczesny poranek ale już słońce dawało znać, ze bedzie to upalny dzień.
Oj mocno zaczęło grzaćNa pustym deptaku wzdłuż plaży
Z Dominikiem spotkałem się w Sianożetach, choć zdążyliśmy się pogubić ;-). Wspólnie ruszyliśmy w stronę Kołobrzegu przez Ekopark Wschodni i Park im. Stefana Żeromskiego. Wspólne zdjęcie na molo i rozjechaliśmy w swoje "tymczasowe" strony.
Selfi z kijka

91/2015 Popołudniowe lenistwo

Środa, 5 sierpnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 50
Pogoda z rana nie nadawała się na smażing, więc zdecydowaliśmy na spędzenie dnia na rowerze. Tym razem pojechaliśmy do... Ustronia ;-) ale za to w godzinach popołudniowych, gdzie ludków w cholere było, a o sageway'ach i innych elektrycznych wynalazkach nie wspomnę. O tym napiszę niebawem na moim blogu ale ciśnienie miałem nieziemskie jak widziałem, co wyprawiają dzieciaki bez opieki rodziców.
Aha. Wyciągając rower z auta ... zauważyłem, ze musze zmienić dętkę w rowerze :o Drugi RAZw ciagu siedmiu dni! Ale ale... widocznie dętka, którą woziłem 2 lata w plecak, musiała się zepsuć z nudów.
W drodze do KołobrzeguPrzyjaciel smartfonaDlugi poobiedni odpoczynek na plazyPo zachodzie słońca w KołobrzeguMarine Hotel w Kołobrzegu