Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2019

Dystans całkowity:912.77 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:32:11
Średnia prędkość:28.36 km/h
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:45.64 km i 1h 36m
Więcej statystyk

72. One More Time

Sobota, 18 maja 2019 · Komentarze(0)
Kategoria > 50

MIałem wcześniej wstać. ale nie udało się - organizm domagał się większej ilości snu, więc trzeba było troszke pospać.  

Zawitałem do pobliskiego Czerniejewa (zwanego dalej bezburzowiem ;-)) bo faktycznie w okolicy gdzieś tam burze krążyły.  Trasa spontaniczna ale większość po dobrej nawierzchni.  No i ogólnie miałem dobry dzień na trening.

mógłbym dłużej ale trzeba było wrócić do domu i zaopiekować się Juniorem ;-)

71. Home Come

Piątek, 17 maja 2019 · Komentarze(2)
Kategoria > 50

W nocy popadało i zrobiło się chłodniej, dlatego zabezpieczyłem się błotnikami do szosy i kamizelka.  Po pracy zrobiło sie ciepło ale trzeba było powalczyć z wiaterkiem. 

W Pawłowie taki oto to mural. 

70. To była pomyłka

Wtorek, 14 maja 2019 · Komentarze(1)

Ten poranek był tragiczny pod wieloma względami. Nie tylko ze względu na descze ale też załatwianai spraw urzędowych (bez dowodu osobistego przy sobie - damn). 

Wróciłem do domu, przebrałem się i pojechałem autem. ... 

69. Przerwa między opadami

Poniedziałek, 13 maja 2019 · Komentarze(0)
Kategoria > 50

No coś niesamowitego. Po ulewnej niedzieli w Wlkp nastąpiło rozpogodzenie ale temperatura dużo niższa, nawet jak na maj zwykle przystało.  No cóż, przyroda nadrabia zaległości względem bardzo ciepłego okresu w zeszłym roku. 

Po pracy zawitałem na Kujawki ale daleko nie pojechałem z racji wąskich kół w szosie. Muszę się wybrać na MTB. 

W sumie to nie wiem po co... skoro jedna z dróg jest już w prywatnych rękach? 

68. Niedzielna rundka

Sobota, 11 maja 2019 · Komentarze(0)

Trafiło się okienko czasowe, więc szybciutko na rower (najpierw trzeba było "odkurzyć" po ostatniej deszczowej jezdzie). Trasa była dość prosta, bo przez Kłecko i Zakrzewo. 

Dziś szczególny dzień, bo wystartował niesamowity wyścig Race Trought Poland i Harpagany miały do pokonania ok. 1400km między 4 punktami.  Niesamowici. 

Pogoda dopisała. Szkoda ze zaraz nastąpi deszczowa pora. 

67. Skąd tyle łabędzi ???? ?

Czwartek, 9 maja 2019 · Komentarze(1)

Na gnieźnieńskich Łazienkach odnotowałem pewien fenomen, jakiego nie spotkałem w ostatnich latach w tym mieście. A mianowicie bardzo duża ilość łabędzi nad tym jeziorem.  


Po pracy prosto do domu. Bo zj..ła sie pogoda :/

66. Taka tam środa

Środa, 8 maja 2019 · Komentarze(0)


Mając jakieś 2h okienko czasowe postanowiłem pokręcić  po dobrych drogach pod szosówkę, słuchając motywacyjnych utworów.  Kolejne plany powoli się spinają (nie, nie te rowerowe)



65. Pomajówkowy powrót do szarej rzeczywistości

Poniedziałek, 6 maja 2019 · Komentarze(1)
Kategoria > 50

Nie jest łatwo wracać po 2 tygodniach wolnego do pracy. Pogoda nadal w kulki leci, powoli przyzwyczajam sie do wmordwindu. Do takiego stopnia, ze planuje trasy treningowe tak, by powroty były z wiatrem w plecy.  

Po pracy podjechałem nad jezioro Głęboczek.  Okolica zmieniła się nie do poznania.  

64. Niedzielny zimny poranek

Niedziela, 5 maja 2019 · Komentarze(0)
Kategoria > 0

Nie spodziewałem się, ze w maju wyciągnę z szafy rowerową zimową kurtkę i ocieplaną czapkę pod kask. Pogodo, co Ty odpierdalasz? Na szczęście słoneczko od rana dopisało i coś tam ciepło dodawało.  No i wszędzie rzepak. 



Zanim ruszyłem, to musiałem delkikatnie ogarnąć rower po szosowej wyprawie. Na szczęście, dużo roboty nie miałem i zmieściłem się w wolnym okienku czasowym.

63. Powrót do Domu

Środa, 1 maja 2019 · Komentarze(0)

Powrót do domu z PKP. Taki mały rozjazd po Nocnym Expressie.