Wpisy archiwalne w kategorii

> 0

Dystans całkowity:17663.81 km (w terenie 276.92 km; 1.57%)
Czas w ruchu:804:35
Średnia prędkość:21.74 km/h
Maksymalna prędkość:51.00 km/h
Suma podjazdów:2205 m
Maks. tętno maksymalne:250 (126 %)
Maks. tętno średnie:226 (114 %)
Suma kalorii:13298 kcal
Liczba aktywności:592
Średnio na aktywność:29.84 km i 1h 22m
Więcej statystyk

126/20115 Welcome .... Jesień nadeszła

Środa, 23 września 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 0

Wczoraj pożegnaliśmy lato, dziś witamy jesień i liczymy na godną rowerową współpracę. Lato podsumujemy wkrótce na blogu ale tymczasem trzeba było jechać do pracy.
No własnie miałem ochotnika na rowerowy jogging w Jankówku

Wiem, że jesień nadeszła ale żeby od razu palić śmieci?

Po pracy tradycyjnie wieczoring rowerowy ;-)

123/2015 Okolica

Piątek, 18 września 2015 · Komentarze(2)
Kategoria > 0

TO był zakręcony poranek, bowiem zorientowałem się ze nei zabrałem portfela. Więc pytanie, czy wrocić do mieszkania czy pożyczyć od kogoś... nagle z pomoca przyszedł Blik i podjechałem do najbliższego bankomatu.
I tak właśnie poprawiłem sobie dzien. A potem do mieszkania, bo jakoś ochoty na kręcenie nie miałem.

120/2015 Okolica

Wtorek, 15 września 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 0


Powoli żegnamy się z latem ale póki co, musiałem zalożyć błotniki, bo nad  ranem popadało. A Tak droga do pracy wyglądała



Po pracy z Asią wybraliśmy się na przejażdżkę i towarzyszył nam taki o to widok. Piękne niebo

117/2015 Ogieeeń do pracy i przygotowanei do niedzieli

Czwartek, 10 września 2015 · Komentarze(1)
Kategoria > 0


No dobrze, udało się wcześniej wstać i ruszyć na godzinną przejażdżkę przed pracą. Warunki przyzwoite acczkolwiek dość chłodno. Dziś to sobie nie pojeździłem, bowiem wieczorem miałem kurs do Poznania, m.in. po pakiet startowy na Poznań Bike Challenge.   



Zapowiada się dość ciekawie i choć żadnych najmniejszych szans nei mam, to jednak licze na dobrą pogodę. 


116/2015 Małe szczęścia

Środa, 9 września 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 0

Po wczorajszych opadach ani śladu, jedynie temperatura wyraźnie spadła i trzeba bylo trochę mocniej podkręcić tempo, zeby się rozgrzać. Odprowadziłem Asię do puntku A a sam pognałem w stronę pracy, tak jakby na około.
Wieczorem zrobiliśmy z Asią kółeczko, minałem się z p.Jurkiem i Marcinem a potem spotkałem się z Mariuszem, z którym wybieram się na niedzielny Poznan Bike Challenge. I niestety trzeba było ubrać nogawki, tak chłodem zaciągało.

115/2015 Ach ta pogoda

Wtorek, 8 września 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 0


Z rana pogoda zapowiadala się wyśmienicie, cieplej niż wczoraj, przez co miałem ochotę na troszkę inną trasę niż zazwyczaj - przez Jankówko. W pracy zerkałem kilka razy przez okno i .. zaczałem przeklinać, widziałem nadchodzącą deszczową katastrofę. I co? 


Z przerwami padało i musiałem skorzystać z podwózki kumpla. 

114/2015 Powolna asymilacja z nadchodzącą jesienią

Poniedziałek, 7 września 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 0


Rano wstałem, stwierdziłem ze pojade rowerem do pracy, na szczęście wiatr wiał w plecy. No i właściwie, to muszę odkurzyć błotniki, bo błota po weekendowych opadach jeszcze były.  Po pracy umówiłem się z Asią, która tym razem wyjechała po mnie wraz z niespodzianką: Pierogami. Mniam. Zrobilismy małe kółko i do domu. 

112/2015 Leniwy wieczór

Środa, 2 września 2015 · Komentarze(0)
Kategoria > 0

Ciut chłodniej niż poprzednio ale nadal idealnie pod rowerowe kręcenie. Niemniej lenia złapałem, więcej kręcić nie chciało.