106/2017 Urodzinowe ride - początki z Bikepackingiem

Środa, 26 lipca 2017 · Komentarze(2)
Kategoria > 50

30 lat temu przyszedłem na świat jako nocny marek. Dwójka z przodu ustąpiła miejsce Trójce na kolejne 10 lat i w ramach tak zacnego wydarzenia Narzeczona sprezentowała mi sakwę podsiodłową dobrej amerykańskiej marki: Topeak Backloader 10l.

Nie kosztuje mało ale wolę mieć rzecz porządną na lata (podobnego zdania była i Ona), więc po dłuższym researchu (między Apidura a Author Sumo) zdecydowałem się na ten model. Zresztą, miałem okazję przyjrzeć tej sakwie w trakcie wyprawy na Wrocław u Grześka i byłem niemal 100% pewny, że ją chcę. Wizyta w poznańskim sklepie rowerowym (CCR) w imieninowym dniu utwierdziła mnie w przekonaniu o słuszności zakupu - zwłaszcza, ze była okazja namacalnego testu między Author Sumo a wspomnianym Topeakiem.

Zatem trzeba było ją dobrze przetestować poprzez montaż do stelaży siodełka i testy zarówno na asfalcie jak i w terenie. Jakie pierwsze wrażenia? REWELACJA.  Bedac w Trzemesznie, zajechałem do Grześka na kontrolę amortyzatorów, tuż przed nadmorskim urlopem. 

105/2017 MTB Pure Edition: Lasy Czerniejewskie

Poniedziałek, 24 lipca 2017 · Komentarze(2)
Kategoria > 50
Zapomniałem, że w lasach możę być mokro po burzowych ulewach... efekt jest taki, ze do rodziców dojechałem mocno upierdolony w błocie ;-) 



Nad wrzesińskim zalewem wylano nowy asfalcik. 

VW Września działa z pełną parą i akurat natknąłem na popołudniową zmianę, która dojeżdżała autami, rowerami czy autobusoami do tego zacnego zakładu 


Powrót do Gniezna  z racji zapowiadanych od paru godzin opadów deszczu pojechałem prosto do Gniezna DK15, przy czym w Żydowie odbiłem na Gębarzewo.


104/2017 Na lody do Torunia

Sobota, 22 lipca 2017 · Komentarze(5)
Kategoria > 200
Plan na sobotnią wyrypę był prostu - pojechać na lody do Torunia z kolarską ekipą. Gwarantowała ona dużo większę tempo i szybkie przeloty przez mniej znane miejscowości. 

OD samego rana pogoda była niepewna; sporo mgły i wilgoci wisiało w powietrzu ale w porównaniu do zeszłego tygodnia, gdy jechałem do Wrocka, było dużo cieplej. W Witkowie dołączam do ekipy i lecimy prosto na Toruń, zaliczająć najgorszy odcinek pomiędzy POwidzem a Orchowem. Nigdy więcej tamtędy jechać!. 

przed Powidzem
W drodze do StrzelnaWreszcie Toruń

Lody u Lankiewicza

Po 12 ruszyliśmy dalej, najpierw do LIdla, by uzupełnić płyny i zapsy a potem obrać kierunek Inowrocław, by odstawić na PKP jednego z naszych współtowarzyszy. Zapadła decyzja modyfikacji trasy powrotnej przez Mogilno i Trzemeszno.

Jeszcze W Toruniu
W oczekiwaniu na przejazd. Obok motocyklistów
W Trzemesznie chłopacy zrobili kolejną dłuższą przerwę a ja skończyłem dzisiejszą przygodę. Pożęgnawszy się z nimi, podjechałem do rodziców Asi, świetując udaną kolarską sobotę. O ile bałem się wysokiego tempa, o tyle byłem pozytywnie zaskoczony, że dałem radę. Nawet dawałem zmiany, na których trochę chłopacy się zmęczyli. Najważniejsze, że wszyscy dojechali do celu. 

ps.: Niektórzy to nawet pociągnęli do 300km... czego im zazdroszczę :) 

103/2017 PIątkowe lenistwo

Piątek, 21 lipca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria > 0

Tak jak w tytule, było to prawdziwe piątkowe lenistwo, gdyż od od 17:21 zaczął się urlop!!! ;-) Na rynku w Gnieźnie odbywał się uliczny teatr a w międzyczasie rozpoznałem po rowerze (biały koń zwany Feltem) Grigora - spontaniczne spotkanie najlepwsze ;-). 

102/2017 Rozjazd po treningu

Czwartek, 20 lipca 2017 · Komentarze(0)

Okazało się, ze Asia była gdzieś na mieście, więc zamieniłem rowery i wyskoczyłem MTB po nią. W drodze powrotnej natknąłem na paradoks: na rynku odbywała sie zabawa z loterią a pod sądem trwała znana akcja społeczna, którą popieram. ALe nie bede głośno o tym tutaj pisał. Szkoda nerwów. 

101/2017 czwartkowe SOLO

Czwartek, 20 lipca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria > 50
Mechaniczny doping?
Plan powstał na koniec dnia pracy - w zasadzie żadna nowość. Objechać trasy z przystankiem na lody w Witkowie, które swoją drogą były pyszne. Podobnie jak w poprzednim wpisie, jechało się rewelacyjnie, co mnie cieszy. Wyjątkowo dziś żaden z kierowców nie działał na nerwy. 

100/2017 Na skraju Puszczy Zielonki

Wtorek, 18 lipca 2017 · Komentarze(1)
Kategoria > 50

W końcu zrealizowałem plan, który tkwił w głowie a była nim Puszcza Zielonka i objazd drogami, częśćiowo znanymi z Bike Challenge. Pogoda fenomenalna, zaskakuje mnie pozytywnie i kręciło się naprawdę świetnie. Trochę kombinowana trasa ale z racji limitu czasowego, musiałem skrócić i jechać maksymalnie szybko DW194 do Gniezna . 


99/2017 Kolarstwo romatyczne

Poniedziałek, 17 lipca 2017 · Komentarze(0)

Po pracy wybraliśmy się na rowerkowanie - poniedziałkowym celem było Trzemeszno. Powrót do Gniezna solo przez wymysłowskie piachy po auto. :) 

98/2017 PGN - DW czyli szosowy najazd na Wrocław

Sobota, 15 lipca 2017 · Komentarze(5)
Kategoria > 200
Uczestnicy

Oczekiwany od dawna biketrip powyżej 200km - do Wrocławia! Pierwotnie miał być Gdańsk ale z racji zmieniających się warunków pogodowych, razem z Marcinem i Grzegorzem podjeliśmy decyzję o zmianie celu.

Poszło gładko - pełna relacja na blogu niebawem ;-)
Start o 5 rano:

W Niechanowie dołączył do nas Grzegorz i wspólnie jechaliśmy w stronę Pyzdr

W Pyzdrach pierwszy postój a potem paredziesiat kilometrów dalej zaliczamy terenowy odcinek

a potem zatrzymujemy sie przy zacnej tablicy
Nastepnie musieliśmy pokonać 7kilometrowy najgorszy odcinek dróg

zaczynaly sie pierwsze podjazdy i zjazdy... ogólnie było zajebiście... no prawie bo po drodze zaliczyliśmy gradobicie i zmuszeni byliśmy do postoju pod Mokrym Dębem. Z przypadkowo napotkanym Szosowcem - Adamem. 

Pierwsze pół godziny były takie:
Potem już tak

A to okolice Prababki 


Reasumując było warto! ;-)  wiecej komentarzy na blogu - wkrótce podam linka :) 

Trasa:

ps.: Tak większość trasy przebiegała identycznie jak u Kubolskiego ale ominęliśmy Milickie Stawy i z pomocą kolegi Grzegorza zrobiliśmy objazd i zaliczyliśmy całkiem fajne okolice, zwłaszcza Prababki. 
---
strava: 
https://www.strava.com/activities/1084675795
https://www.strava.com/activities/1085267679
https://www.strava.com/activities/1084636444



97/2017 Testy MTB

Piątek, 14 lipca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria > 0
Uczestnicy

Kolejny roboczy tydzień za mną, więc można skupić się nad planowanie nadchodzącego weekendu. typowo szosowego.